Julian Arden Julian Arden
960
BLOG

Salon nie jest osamotniony we Wszechświecie

Julian Arden Julian Arden Rozmaitości Obserwuj notkę 11

"Myślicie, że na innym planetach nie ma wody? Nie wierzcie w bzdury, które codziennie do nas docierają i one wszystkie ograniczają się do wysłania sondy na najbliższą planetę, odnalezienia bakterii lub pozostałości jakiś mikroorganizmów. Na tym polega nasze ogłupianie i pranie mózgów, a przeciętny człowiek w to wierzy aaaa no bo jak to możliwe, że w innym miejscu może istnieć życie. Przecież Telwizja i podręczniki nie kłamią. Jesteśmy okłamywani na okrągło. Rządy zatajają prawdę o tym co znajduje się w naszym układzie słonecznym. Oni posiadają technologię, która pozwala im swobodnie podróżować między galaktykami. Ta cała Elita już nie musi szukać życia na innych planetach. Skolonizowali wiele planet i nawet nie zdajecie sobie sprawy co się znajduje na księżycu i Marsie. Dzieją się tam okropne rzeczy takie jak klonowanie i tworzenie ludzkich hybryd. Zatajają też fakt, że są w kontakcie z pozaziemskimi istotami i cała technologia, którą posiadają jest od nich. Można by zebrać wszystkie te rzeczy z Hoolywodzkich filmów i nawet półowy z tego by nie było. Świat jest inny niż wiekszości się to wydaje. Ale śpijcie dalej i opierajcie swoje poglądy i spostrzeżenia na badaniach naukowców lub zapiskach podręcznikowych. TOTALNA MANIPULACJA. Autor: Bob."

 

Podczas dyskusji prowadzonych na Salonie24 często spotykałem się z opinią, że jest to miejsce wyjątkowe ze względu na nietypowe nagromadzenie osób o niezwykle rozwiniętej naturalnej zdolności dedukowania. Mówiono, że gdzie indziej nie znalazłby się człowiek, który z puszki coli wydedukuje wybuch statku powietrznego, albo z mojego skromnego tekstu wydedukuje obecność knującego Czerkiesa.

Ponieważ gadanina o polityce jest tylko moim ubocznym zajęciem, odwiedzam wiele stron w sieci poświęconych badaniom naukowym. Powyższy tekst znalazłem w dyskusji pod artykułem poświęconym grawitacji i pływom na Wenus. Cóż za odkrycie! Głowa do góry, proszę państwa, salon nie ma monopolu na domowych Szerloków, którzy z obecności dymu wywnioskują istnienie w okolicy galaretki truskawkowej. Kochani zwolennicy teorii spisku przeciwko wam! Patrzcie i cieszcie się: macie więcej braci w rozumie, niż sądziliście.

Raczej bezlitosny, ale w miarę uprzejmy. Od czasu, gdy cisnąłem w brata kielichem, wiele się zmieniło.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości